Czy Wy wiecie,
że Mikołajki świętuje się na świecie
dnia szóstego listopada
i jeden dzień na to przypada?
Czy nie uważacie, że doba to za mało?
No właśnie! IIA też się tak wydawało,
dlatego listy do Mikołaja pisali dnia siódmego,
bo mieli dużo próśb i pytań do Niego.
Chcieli wiedzieć na przykład, o której chodzi spać...
i skąd na te wszystkie prezenty ma?
Ciekawi byli, ile elfów ma do pomocy
oraz współczuli Mu szczerze, że tyle ma roboty.
W listach, które miały wszystkie ważne komponenty,
dzieci podziękowały też za zeszłoroczne prezenty.
A czy Wy wiecie wszyscy,
że papier po prezentach to pomysł na recykling?
Nie wyrzucajcie go od razu, nawet gdy się pogniecie,
bo przydać się może jeszcze, jak dobrze go potniecie.
Tak też pracusie z IIA zrobili -
wyprostowali, przykleili i nietypowe bałwanki stworzyli.
To bardzo eko bałwanki koleżanko i kolego,
bo brzuszki mają z rolek od papieru toaletowego!
I czy wiecie jeszcze czytelnicy mili,
że w IIA choinkę dzieci same ustroiły?
Tak, tak, poważnie! Serio! Słowo honoru!
Zaczęli od produkcji łańcuchów różnego koloru.
Zawiesili też sporo bombek - wszystkie hand madowe:
z bibuły i waty, okrągłe i płaskie, a nawet aniołkowe.
Może nie uwierzycie, lecz też makaronowe!
A gwiazdę żółtą (jak złotą!) wycięła w klasie Pani
i umieściła na czubku z dużą pomocą Hani.
Ot i zwykła choinka w strojnisię się zmieniła
i lampkami od Szymka się zarumieniła.
...i wierzyć się nie chciało nawet uczniom IIA,
gdy w przerwie się pojawiły prezenty małe dwa
i dwa kolejne większe pod tym samym drzewkiem...
Czym ten Mikołaj dzieci zaskoczyć może jeszcze?!
Wielkie poruszenie w klasie nastąpiło -
czy Mikołajowi się oby nic nie pomyliło?
Nie dość, że po Mikołajkach, choć każdy był grzeczny,
to przecież jeszcze nie święta, choć nastrój świąteczny.
Dziwne się też wydały Mikołajowe maniery,
bo uczniów 25, a prezenty tylko 4!
Kochani, jeśli wiecie,
to zdradźcie Im w sekrecie,
co się tam może kryć.
Albo nie, nie mówcie nic!
Niech do 17-ego grudnia poczekają,
bo wówczas wigilię klasową mają.
Wtem razem z Panią swoją podarki otworzą
i o tym, co jest w środku, wspólnie pogaworzą...