Słoneczna jesień sprzyja spacerom, więc nasi drugoklasiści wybrali się na pobliski szkole zielony teren w poszukiwaniu przyrody nieożywionej. Poznali bowiem termin "martwa natura" i przygotowywali się do wykonania prac plastycznych. Podczas spaceru zbierali znalezione liście, gałązki, kasztany i inne dary jesieni, a później wykorzystali je jako rekwizyty do stworzenia własnej kompozycji martwej natury. Rysowanie i zachowanie autentyczności oraz proporcji nie było już takie proste, ale cieszyło każdego małego artystę.
Należy wspomnieć, że pobyt na świeżym powietrzu był doskonałą okazją do sportowego relaksu między klasowymi lekcjami - dzieci chętnie połączyły przyjemne z pożytecznym.